O sobie: 175 centymetrów niezidentyfikowanego stworzenia świata, o brązowych oczach, które podkrada bratu bez pytania aparat. Nie poszczyci się ogromnym skupiskiem przyjaciół... Ale ma marzenia. I dąży do ich realizacji !
O moich zdjęciach: Nie da się tego nazwać nawet amatorszczyzną. Robię zdjęcia bo jakiś głosik w moim ciele mówi, że lubi czuć dotyk aparatu, spustu migawki wciśniętego z impulsu chwili.