dawno mnie tu nie było. nie loguję się, ale czytam różne fotoblogi.
wróciłam, żeby dokumentować sobie dni diety dr Dąbrowskiej.
dziś zatem dzień 7, a właściwie jego koniec.
8 dni bez papierosa.
nie smakował mi ten kapuśniak. :/
wiem, niezłe problemy w obliczu kończenia licencjatu. ;d
czekam na wakacje i spokój od ludzi, na czas z książką i leżakiem, na rolki, rower, filmy...
7/42