Ty wiesz? Ja wiem co do ciebie czuję
Wiem kiedy Twoje serce szwankuje
Wiem kiedy jest coś nie tak
Straciliśmy ten piękny miłości smak?
Do dziś pamiętam jak obiecywałaś
Że naszeuczucie to rzecz niebywała
Mieliśmy do końca razem już być
Twierdzisz, że nie zmieniło się nic?
Setki bzdur ,tysiące wyrwanych włosów
Mam już dosyć Twego zjebanego głosu
Wkurwia mnie nawet delikatnie fakt
Że poleciałaś na jakiś
Jarałaś się mną, dziś jarasz się nim
A po mnie już pozostał tylko dym
Ja jako singiel wypijam kilka piw
A Twój nowy chłopak częstuję Cię Hiv
Dla mnie to radosna nowina
Wiedząc, że Twój facet Cię biję i przeklina
Mógłbym śpiewać o tym nawet całe wieki
Bo wiem, że i tak masz podbite powieki.
Kiedyś cierpiałem, a teraz mam wyjebane
Twoje gierki są za dobrze znane
Chcesz do mnie wrócić? Może wytrzeźwiejesz?
Bo ze swoim syfem jakąś zarazę siejesz.
Ja mam już życia nowy początek
A ty na wózku, bo wylałem na Ciebie wrzątek
Teraz się męcz jak ja niegdyś z Twojej winy
Ja jeszcze kurwa wpadnę w odwiedziny