photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MAJA 2013

Tajemnice Fantazji-20

-Musze się wycofać-Powiedziałam drżącym głosem

-Jak ta./ Przecież tyle pracowaliśmy, chcesz to wszystko zmarnować.

-Pan nic nie rozumie.! Ja nie moge, poprostu nie moge.-Znów zaczęłam płakać, ostatnio nic innego nie robiłam.

-W Paryżu byłas świetna. Dlaczego tak nagla zmieniasz zdanie co do turnieju w Rzymie.?

-Ech.. pan nie zrozumie, a wyjazd do Paryża to była najgorsza decyzja w moim życiu. Jak pan to sobie wyobraża ja gram a Patryk walczy o zycie w szpitalu.? Ja tak nie potrafie

-Od początku mówiłem ci żebyś nie angażowąła sie w ten związek. Najważniejsza powinna być dla ciebie kariera

-Wyjebane mam ta ten cały cholerny tenis. Rozumiesz.? Nie bedę więcej dla pana grała, w ogóle nie będę grała.

  Wyszłam zatrzaskując drzwi. Łzy leciały mi po policzkach. Od dziecka liczył się tylko tenis, w jednej minucie wszystkie moje marzenia o zostaniu polską Williams przestały się liczyć. Teraz liczył się tylko Patryk. Wszystko inne nie miało znaczenia. Na parkingu czekała na mnie Marika. 

-I jak .?

-Nie chce o tym rozmawiać-Wsiałam do samochodu i otarłam łzy-Jedźmy już lepiej

-Spokojnie, Lena nie denerwuj isę tak operacja jest o 12.00 zdązymy.

-Wiem ale chce się jeszcze z nim zobaczyć. Rodzice już są.?

-Tak.

                                           ****

  Biegłam korytarzem do pokoju nr.15, za 2 godziny miała isę odbyć operacja, od której zalezało życie Patryka. Przed drzwiami stali jego i moi rodzice. Pani Agniaszka kiwnęła głową, abym weszła do środka. 

-Hej kochanie-Udało mi się opanować ton głosu

-Podejdź do mnie-Gdy usiadłam na krześle obok łóżka, mocno chwycił mnie za rękę. 

-Wiesz ze wszystko musi się udać, przecież nie możesz mnie zostawić...

-Lena nie ważne co się stanie, czy umrę czy..

-Nawet tak nie mów.!!

-Kocham cię.

-Ja ciebie też-Rozpłakałam się-Tak bardzo się boję

-Ja też wiesz...-Też zaczął płakać-Zawsze chciałem zwiedzić cały świat... z tobą

-Zwiedzimy.!-Pozałowałam go w rękę

-A teraz nie wiem nawet czy się jeszcze obudzę. Jesteś taka piękna-Musnął dłonią mój policzek.-Ale w tych możliwie ostatnich chwilach mojego zycia cieszę się, że jesteś przy mnie... bo to ty jesteś całym moim światem.

-Oooch Patryk-W tym momencie mocno pocałował mnie w usta-... Obiecaj że zrobisz wszystko aby przeżyc

-Obiecuję.                                

  Potem przyszła pielęgniarki i lekarze, które zabrały go na salę operacyjną.

                      ___________________________________-

Przepraszam, że tak długo nie pisałam.! 

Mam nadzieję, że któs to jednak jeszcze czyta

Komentarze

anetka19975 Fajne <3 Również czekałam ;*
11/05/2013 17:10:48
lizakomaniaczkaa czekalam, no i mam nadzieje, ze przezyje. <3
11/05/2013 15:49:38
bajkoweopowiadanie jest świetnie...:D ja czekałam i się opłacało...:)
11/05/2013 15:45:24
tojeneymar Genialne! <33
Ja czytam. ;D
11/05/2013 15:30:27
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zmyslona123.