Jeśli siedzisz teraz, podpierając ręką brodę,
pozwól, że na chwilkę cię uwiodę.
Oferuję dziś, kawałek siebie,
myślę, że tym nie zawiodłem Ciebie.
Gdy się na to zdecydujesz,
gdzieś w środku coś poczujesz.
Ja odbiorę twoje smutki,
pomijając tego skutki,
chcę być z Tobą już na wieki,
więc kochana, zmruż powieki,
I tak w siebie tu wtuleni,
cudnym zmrokiem otoczeni,
Pozostańmy resztę życia,
Nie wychodząc już z ukrycia.
Kacper Stawiński