2 dni...
Już albo jeszcze całe dwa dni i E. wraca w końcu do mnie.
Co to przy 4 miesiącach, w których byłam sama.
Doczekać się nie mogę, brakuje mi kogoś chociażby do rozmów, a o reszcie nie wspomnę.
Odebrałam dziś kolejne wyniki badań. Tragedii nie ma, myślałam, że będzie gorzej, choć i tak bez leczenia się nie obejdzie. Spinam się i do roboty, od mniej- wiecej trzech tygodni dieta na 100% i jest lepiej, bynajmniej w samopoczuciu, a reszta przyjdzie z czasem. Będzie dobrze, musi być! ;)
Inni zdjęcia: ... maxima24WCZORAJSZY KSIĘŻYC xavekittyx... maxima24... maxima24... maxima24x. steady30Zakopane. paulsa3408 - 09.04.25r. quenZakopane. paulsa34Zwierzęta suchy1906