Zimowy pies hah :)
W drodze na samotnie xD
Notka będzie krótka :P
Przed obiadem jeszcze na deche poszlam, stok pusty hah xD
Wyciag sie zerwał, no cóż xD
Na obiad najadłam się jak dzika świnka -.-
Belgowie tacy głosni strasznie byli i tak smiesznie wymawiali ze chca ' żubrówkę' hahaha :D
Jutro do domuuu :)
Fajnie było fajnie, ale nie mogę się doczekać powrotu do domu:)
I po co mi aga wciskala ten kask, wiedzialam, ze go nawet nie wyciagne z kartonu ^^
Lalalala ;)
Buziaak;*
Jutro sniadanko i do domuuu :*
Wreszcie :) Wytesnilam się :*
KOCHAM:*