Bo to wszystko jest jakieś dziwnie zagmatwane.
Nie lubię wybierać, być bezradnym.
Chyba się do tego nie nadaję.
Ferie. Jakoś lecą. Bez większych fascynacji.
Raczej statycznie.
Miejmy nadzieje, ze piątek wypali.
Póki co, dziękuję.
Wyprawa do GBR minęła. Było fajnie.
Nie powiem, ze nie.
Przydałaby mi się jeszcze jakas rozrywka
Myślę ...
ZŁom xD