a jak by tak popatrzec na życie z innej perspektywy?
uda się?
oczy zamykają się mi teraz same ale gdy kładę się na łóżko, zaczynam tylko tępo patrzeć w sufit. minuta za minutą ucieka...nie przychodzi sen.
nie chce.
co jest?
[i]Spadam w otchłań...
Straciłem wiarę w Ciebie człowieku.
Gasnę.
Lecz kiedy umrę wszystkie anioły odejdą wraz ze mną.
Odchodzę...
Bo straciłem w Ciebie wiarę.
Umieram...[/i]
a jutro z Rymcią spotkanie :) jak ja Cię dawno kochana nie widziałam! ^^
btw: zdjęcie robione na październikowym jeszcze, wieczornym spacerze. na piękne niebo natrafiłam...