117.

Brysia .. Brysia ... Brysiolek <3 

Ehh.. Pamietacie . ? 

Kocham te notke . ! Powinnam ją wstawic zaraz jak ja napisałam ale jakos zapomniałam . A była na starym komp. 

nie wazne ...

Macie ja ...

Wiesz jakie to uczucie, gdy serce przeszywa ten niesamowity ból? Gdy dusza klęka i nie może wstać? Ja znam. To jest najgorsze co może być. A dlaczego tak się dzieje? Nie wiem, przyczyn jest wiele, zbyt wiele, by to wyjaśnić. Patrzysz na Tą Osobę i cierpisz. Cholera! Przecież Ona jest częścią Ciebie samego, jest Twoją 'Siostrą', a cierpi i Ty czujesz, że nie możesz Jej pomóc. I to właśnie ten niesamowicie piekielny ból w sercu. Nie kocha się sercem. Tak się tylko mówi.. Kocha się umysłem, lecz nie sercem. To dlaczego za każdym razem, gdy ktoś ważny dla Ciebie, mówi o problemach i o tym co czuje, tak bardzo boli? I nie umysł, a dusza i serce.. Więc nie pierdolcie, że to bzdura! To prawda.. Powiecie, zwariowała. NIE. Jestem realistką, marzycielką, romantyczką, zimną suką. Tak, jestem mieszanką wybuchową, ale wierzę w to, że jest coś takiego jak przeznaczenie. Wierzę, że wszystko jest po coś. Wiem, że marzenia spełnią się, prędzej czy później, lepiej czy gorzej, ale spełnią się. Nie traćmy wiary, żyjmy jak chcemy. Naprawdę i maksymalnie. That's all. Boli Cię to co mówią inni? Wstań, krzycz! Pozwól by emocje ulotniły się, pozostały tylko wspomnieniem, i nie mów, że nie umiesz. UMIESZ! TYLKO NIE CHCESZ! A co do latania? Kochanie, potrafisz. Tylko Ty potrafisz latać tak wysoko, tylko Ty.
Powiadasz, że kochasz przez nienawiść? Bzdura? Nie, wcale nie. Powiesz : 'To kochasz czy nie? Nie można pokładać tych dwóch, sprzecznych uczuć względem jednej osoby.' To ja Cię zaskocze i powiem, 'Owszem, można'. Czasem miłość zamienia się w czystą jak łza nienawiść i nic ani nikt nie odwiedzie Cię od tego co czujesz, bo to jest zakorzenione, tam, głęboko w sercu.. Tak już będzie, dopóki Ty sam nie zobaczysz czego tak naprawdę chcesz.
Czytając to, myślisz sobie po co to piszę, nie? Ja sama tego nie wiem, po prostu wnerwia mnie to w jakim żyję świecie, tu nikt nie ma odwagi być sobą! A gdy już to zrobi jest potępiony, dlaczego? Bo tak, dla zasady. Kurwa, łamać zasady! One są właśnie po to. Złam je, by ujrzeć nowy, lepszy świat. No może z tym lepszym przesadziłam, ale pozwól choć raz wyzwolić się swojej duszy. Choć raz bądź sobą, to naprawdę pomaga..
Jeśli Kogoś kochasz, powiedz to Tej osobie, może i Ona czuje to samo, bo jeśli nie zrobisz tego dzisiaj, jutro może być za późno..