Dzisiaj doszłam do wniosku że trzeba coś w sobie zmienić :)
Zaczynamy ćwiczenia żeby do wakacji jakoś wyglądać , zacząć więcej się usmiechać mniej smucić więcej spotkań wśród ludzi i ogólnie cieszyć się ŻYCIEM . Także od PONIEDZIAŁKU zaczynamy nowe życie ;) Zobaczymy czy damy radę , ale jak się to mówi wiara czyni cuda :)))