Takie wiosenne wygrzebane sprzed roku ! : )
Chciałabym mieć pewne osoby w tym momencie przy sobie... bo bardzo są mi potrzebne...
Chciałabym ominąć ten okres , który jest tak męczący...
Chciałabym żeby KTOŚ za mnie podjął tę decyzję która jest niby łatwa, ale cholernie trudna...
Boję się każdego dnia, każdej decyzji, każdego kroku, każdego słowa...
Boję się straty pewnych osób... kolejnych osób ...
Chcę mieć już ten straszny czas za sobą...
: (
A mój mega dłuugiii "weekend " był fajny... mimo wszytsko...
spędzony z cudnymi udźmi...( głównie z Paulą) ;*
środa- Opole Dni Otwarte.
czwartek - Wrocek wycieczka, która wydawała się nudna, jadnak pociąg nadrobił wszytsko <3.
chorzy psychicznie !
piątek - taki o sobie dzień wolny spowodowany lenistwem i paroma innymi rzeczami ;P
do pewnego momentu był megaśny z Małą... :) nasze wagary są cudne !
sobota ? jak na razie lenistwo i pełno dziwnych rozkmin które mnie do grobu wporowadzają...