Dziwna...
Tak jak już go mam
to balansuje na
granicy i go z każdym
zdradzam...
Co jest ze mną nie tak??
Czy to dlatego, że
mój tata był niewierny
to teraz ja to w genach mam??
Boże zlituj się nade mną...
Chodze od ściany do
ściany i zastanawiam się
co mam teraz zrobić??
Na dodatek zagrożenie
z fizy... Dół na bani xD
Pozdrawiam:
Hmmm to trudne
najlepiej napisze że
wszystkich i tyle ;p