"jeden dzień, jedna noc... a w życiu jakby piękniej...
byłem z nią parę chwil, było tak namiętnie...
a teraz jestem tu, ludzi tłum
i myśli takie dziwne...
może bym mógł zostać z nią...
lecz nikt tu nie jest winny...
myślę, że nie stało się nic..."
zeszłoroczny Sylwester był extra
Ciekawe jaki będzie ten...
na pewno już bez NIEJ...
bo odeszła ode mnie tak niespodziewanie...
a teraz wszystko z nią mi się kojarzy...
całe miast pachnie tak jak ONA...
i wszędzie widzę JEJ twarz...
lecz z dnia na dzień dociera do mnie, że to nie ma sensu już...
---> "później gdzieś widziałem ją, była z innym..."
ale wracając do zdjęć, to dziękuję Ci .NN., że mi o nich przypomniałaś =) bo nawet nie wiesz ile radości sprawia mi oglądanie ich :D wtedy gdy jesteśmy jeszcze wszyscy RAZEM =) wtedy, gdy nie wiemy jeszcze o tych przykrych rzeczach, które się wydarzą...
i niestety wtedy, gdy jeszcze nie zdajemy sobie sprawy ile dla siebie znaczymy... ja już wiem... ale jest już za późno... moje szczęście się ulotniło... moja miłość się ulotniła... i wątpię, że kiedykolwiek znajdę taką drugą...