Joł joł ale jaja
...
normalnie
ale fajnie bylo na sylwka...
u beaty
ze zgredkiem
z kingą
..
kinia pojechała o 24..:(
a na następny dzień >bo o 4 byl juz next day < do school o boshe :(
szkoda xD
ale jakie nowości w school
ostatnio atka z grzybkiem szla >nie wyrobie [hahaha]<
dobra..
koncze
dla tych co zwykle pzdr
PS:
Beata przeslij mi focie z sylwka.xD
heheh narty