Udało mi się kupić kurtkę! Co więcej - jest piękna. Jeszcze chyba nigdy nie podobała mi się żadna zimowa kurtka. Do tego powinna być ciepła, bo ma wypełnienie z piór i puchu. No i nie wydałam milionów, bo załapałam się na black friday i zapłaciłam aż 70 złotych mniej. Także dobry weekend.
Poprzedni tydzień był koszmarnie zapełniony obowiązkami. Ten będzie trochę lżejszy.
Justyna namawia mnie na imprezowy weekend. Nie wiem czy mam na to ochotę. Chyba wolę zostać w domu i czytać książkę. Ale może do weekendu jeszcze mi się to zmieni.