Hmm... widocznie z całego mieszkania akurat to miejsce jest najwygodniejsze do spania.
M w pracy na drugą zmianę, a ja robię prezentację na środę. Jeszcze muszę przed 22 odkurzyć pokój, bo pozwoliłam wejść kotu i jak wróci M to będzie umierać.
Korzystam z pięknej pogody i robię pranie. Życie takie cudowne.
A tak serio to w ogóle mi nie idzie z tą prezentacją. Nie bardzo mogę znaleźć materiały. Jakieś jedno rozporządzenie ministra znalazłam, ale z niego mam tylko do jakiej grupy należy odpad, o którym mam przygotować prezentację. Marność.