Słodziaczek :)
Lubię taki widok, kiedy otwieram rano oczy. Nie zawsze tak jest, bo moje kociątko nie lubi monotonii i wybiera sobie różne miejsca do spania. Czasem jednak kładzie się tak jak na zdjęciu, w miejscu dla niej przeznaczonym.
Kolejny dzień zmarnowany. Powinnam się już przyzwyczaić.
Jutro może wybiorę się na jakieś zakupy. Muszę kupić kalendarz, teraz już chyba powinny być tanie.
Zastanawiam się czemu przejmuję się opinią niektórych ludzi. Przecież nie muszę. To nie jest ważne co o mnie myślą. A mimo wszystko to robię. Zupełnie bez sensu.