Byłam dzisiaj pierwszy raz na Jarmarku Bożonarodzeniowym. Jakoś nie czuję tej całej magii. Nawet zdjęć mi się nie chciało robić. Zrobiłam jakieś żeby były i poszłam dalej.
Kupiłam już część prezentów, chociaż tyle dobrego z tego dnia.
Chciałabym jechać z mamą do Drzewiec na grób babci. Ale nie mogę, bo pierdolony samorząd studencki nawet nie złożył podania o rektorskie 22 grudnia. "W trosce o naszą edukację." Na pewno wszyscy będą zajebiście skupieni na tych zajęciach przed samymi świętami.
Projekty nie skończone. Koło nie zaliczone. Oby tak dalej.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24