Teraz kiedy już jesteś emo, poczytaj o kilku przydatnych trikach.
Rozmawiaj ze swoimi nie-emo przyjaciłmi o byciu emo. Za każdym razem kiedy spytają cię co to jest odpowiadaj coś innego. Nadaj temu zagadkowe i tajemnicze brzmienie.
Dziel się swoją emo muzyką z tyloma ludzmi z iloma tylko możesz. Złośc się kiedy jej nie polubią . Wściekaj się kiedy przypadnie im do gustu i sprbuj dzielic się z kolejnymi osobami.
Lubisz mięso? STOP. Bycie wegetarianinem to jedna z najważniejszych zasad bycia emo.
Kiedy jesz MM'sy wybieraj i zjadaj tylko czerwone.
Zacznij prowadzic dziennik lub pamiętnik. Napisz tam o wszystkich koncertach na jakich byłeś i o tym jak bardzo zmieniły one twoje życie. Kłam jeśli potrzebujesz. Bądz pewny i zakończ każdy wpis kawałkiem tekstu z piosenki, ktrą właśnie słuchałeś. Okazjonalnie napisz jakieś poeamty.
Zapamiętaj: mania anty-mani.
Kup aparat i zrb sobie dużo zdjęc. Obrc głowę tak żebyś ujął tylko swoje ucho lub oko albo częśc włosw. Pźniej obrb je we PhotoShopie rozmazując je najbardziej jak to tylko możliwe. To nada im artystyczny wygląd. Zrobienie czarno-białych zdjęc dowolnym rzeczom rwnież wygląda artystycznie. Pźniej możesz rozważac o sobie jako o studencie sztuki.
Spodziewaj się, że dzieciaki będą sobie robic żarty z ciebie. Powiedź im: "Wasza scena jest martwa!" i szybko ucieknij.
Dołącz do zespłu lub stwrz własny. Będziesz żałosny i oglnie mwiąc do niczego ale w ostatneczności możesz powiedziec o nim ludziom a to pomoże ci zdobyc e-mail fajnej/fajnego emo dziewczyny/chłopaka...
No i tyle:]
czy dam rade?? napewno nie:( jestem taka do niczego ahahah;]