Była sobie dziewczyna... poznała przez internet chłopaka... odnalazła idealne swoje odbicie lustrzane w drugiej osobie....Pokrywały się ich upodobania, poglądy i oczekiwania względem innych osób... Niewiarygodne stawało się z dnia na dzień jak wiele rzeczy ich łączy...
Ona miała w głowie tylko Jego, nie myślała tak o nikim już bardzo dawno...
Ich znajomość toczy się, ale jedynie wirtualnie...
Nagle dziewczyna poznaje na imprezie innego... realnego.... On o nią zabiega, chce się spotykać i spędzać razem każdą wolną chwilę...
Jedna historia toczy się w wirtualu, a druga w realu... która jest prawdziwsza? która ma szansę przetrwać i być początkiem czegoś wspaniałego?
Teraz dziewczyna ma dylemat, bardzo duży dylemat.
Dlaczego jednak nie może przestać myśleć o chłopaku z internetu, jak na wyciągnięcie ręki ma realnego?
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaUgh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24