...regular everyday normal? muthafucka.
Zwyczajnie i pospolicie.
Bez niespodzianek.
Nie będzie tu nic ciekawego. A i tak to sobie będzie. Ot, co.
Ha,
Znam wielu pojebanych ludzi.W pozytywnym jak i w tym drugim znaczeniu.
I nie mam pojęcia, których jest więcej.
(w każdym razie tu między innymi należą się pozdrowienia Grzegorzowi i jego nowemu obczajonemu riff'owi)
a n i a. . . witam w klasie, cukiereczku.
Już mnie nie suszi i właśnie dlatego humor oceniam na umiarkowany. Choć nadchodzące prognozy nie wspominają nic o zbliżających się rozchmurzeniach.
I to by było na tyle.
You want some more of this bitch?
http://www.youtube.com/watch?v=5TexFGBKyFM
Zdjęcie zrobiła lansująca się kamerka internetowa.