No hej! To znowu ja :D dziś witam się z wami jako 20 latka :D dokładnie 12 stycznia zakończyło się moje nastoletnie życie :P a więc cześć! Tutaj nie nastoletnia Patka :P 

I moje odżywione kręcone włosy :D ja je teraz kocham... Żałuję że prostowałam je keratynowo... Ale czasu nie cofnę. Skąd miałam przecież wiedzieć, że jeśli dodam do moim włosów odpowiednią pielęgnację dla kręciołkow, to będą takie piękne :))

A my odliczamy do wesela :D stwierdziliśmy że zadowalanie każdego osobno jest bez sensu, i zrobimy tak jak nam pasuje :D nie mogę się już doczekać... :D

A wy Panny młode? Co najbardziej zapadło wam do głowy po waszym weselu?

Narazie nie mogę się doczekać oglądania sali, to dopiero za półtorej tygodnia... Wydaje mi się, że to to! I że to już będzie ta nasza idealna sala... Termin też mamy wstępnie zarezerwowany :D teraz tylko prosić świadków, czy nimi będą :P a u nas jak zawsze inaczej... Ponieważ ja chce, żeby moim świadek był mój najlepszy przyjaciel! Dwóch świadków na jednym weselu :] takiego przypadku u nas w rodzinie jeszcze nie było. A i uprzedzam.. Tak tak, można mieć dwóch świadków. Dwie świadkowe. I kobieta wcale nie musi mieć swiadkowej, w moim przypadku będzie to świadek.

Chcemy się naszych przyjaciół wlasnje o to, zapytać tak oryginalnie.. Po naszemu rzecz jasna! Resztę zdradze, już po fakcie :D