Tutaj widzimy Ś.P. Pana Macieja(kozaka jakich mało:[luzak]), który rozłażył się na moim biórkui nie chciał dać mi się uczyć(czego i tak bym nie uczynił:D).
No i to chyba by było na tyle... pozdro ----> i komentować proszę!!:p
~toniewazne Wiesz co?
Mam wrażenie, że stęskniłam się za niektórymi z WAS.
Co zrobić...
Jeszcze pamiętam jak mi pokazywałeś tego kota ;D
Ahh, było, minęło...