Uwielbiam Cię,wiesz? jesteś jedyną osobą,która wyłącza mnie z całego otoczenia.Szkoda,że tak daleko ale pomimo tego .. nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.. kocham tych moich chłopców jest dobrze.. chociaż obawiam się,że to kwestia czasu gdy ta wieża spokoju się zburzy ... jak zwykle zresztąCały dzień siedze sama z moim "przyjacielem" jest mi wbrew pozorom dobrze... ale ciążą nade mną wyrzuty sumienia,że ten czas .powinnam poświęcić książkom i posprzątaniu mojego jakże kreatywnego pokoju.Już nie jestem tylko po to,żeby być... teraz poprostu jestem!
pragnę dopisać iż jestem głęboko oszołomiona stresem jaki wywołują u mnie jutrzejsze kompetencje pomimo,że nie wpłyną na nic innego oprócz moich cząstkowych ocen. poza tym jutro z Parabolą stoimy w poczcie więc kawa nam się należy ! bo ja już na samą myśl śpie!
I ja nie chce nic mówić bo powiem nie skormnie ,że nasze prace są mega super świetne i kocham zajęcia z plastyki.
Poza tym po filmie z angielskiego jest mi nie dobrze,kocham przytulac się do Violi i smarkac w sweterek Dziwisza. Knapikowi robimy foto sesje w stylu "Adam i Ewa" i on będze w samym listku -bukszpanowym :P
Dziękuje,to na tyle by było na dziś :)