Jeszcze 2 tygodnie i wracam do żywych. Wreszcie będę mogła więcej BYĆ niż BYWAĆ.
Niezliczone ilości zdjęć czekają na publikację w necie ;) 4 wesela, dzieci, koncerty i mnóstwo różnych innych pierdół, na które niby czasu nie było, a jednak skądś się wzięły ;)