DOCZEKAŁAM SIĘ
Pierwsze zdjęcie zrobione nowym 50/1.4 - i mój pierwszy i najlepszy kochany model, który nigdy nie zawodzi <3
Miałam minimalną obawę, że do pokoju, do domowych zdjęć będzie trochę za ciasny (w końcu to 50tka do pełnej
klatki), ale widzę, że zupełnie niepotrzebnie. Jest idealnie taki jak chciałam, poręczny i wygodny w trzymaniu,
jasny i czysty. Brakowało mi dotychczas takiej głębi ostrości, teraz portrety i detale powinny być niepowtarzalne,
prosto w moim stylu - bo chyba powoli sobie już taki tworzę.
Tak się z nikkorka cieszę, że nie potrafię skupić się na łacinie, a jutro mam kolokwium - jedne z ostatnich, więc
dobrze by było je przyzwoicie napisać i mieć z głowy.
ZAPRASZAM