nie lubie tego zdjęcia, ale niestety nie mam innego.
Czasem, mam dziwne wrażenia nie rozumiem jednego, z wielu.
dlaczego, czasem trzeba brac na ludzi poprawkę i żalować za ich błędy.
Obiecałam sobie, że nigdy w życiu nikt nie będzie w stanie wkraśc się do mojego serca, mniej lub bardziej głośno.
Życie oczywiście musi w kazdy sposób mnie wypróbować, chociaż, ja czasem sama tego nie chce.
Zaczekam, na Ciebie, nawet do Świąt Bożego Narodzenia, może wtedy zrozumiem, że istniają cuda i dostanę, wszystkich pod to świąteczne, kolorowe drzewko.
Zaczekam, bo czuje na końcach moich rzęs, że warto, akurat na Ciebie.
Będzie dobrze, skoro do tej pory było tak optymistycznie do kwadratu, potafiłam rozśmieszać samą siebie, potafiłam rozkminiać tysiące problemów, żeby się z nich później śmiać, skoro.....
Zakochałam się.