było źle .. było zajebiście źle .. wszystko się waliło ..
anett nie było .. gośś też wcześniej wyjechała .. karoo i olson też ..
zostałam sama i było chujowo przez ostanie dni ; /
ciągle kłótnie , rozstania i wgl ..
a teraz .. ?
teraz jest super . ; )
wszystko się ułożyło , choć wątpiłam w to , ale anett wciąż dawała mi nadzieję ..
myślałam , że to koniec .. że już nie będzie tak jak kiedyś .
a tu bum . ! i jest ! heh ..
a to wszystko dzięki czterem osobom , które mi pomagały i wspierały mnie .
jutro na sławin z gośś , by spotkać się z oluuśś , która wraca z łodzi . ; p
a z anett zobaczę się wieczorkiem . ; dd
karoo nie wiem kiedy wraca , ale zapewne niedługo . ; ]
hah , tęsknięę < 3333333333333333333333333
anett , gośś , oluuśś , karoo - cztery osoby , które tak zajebiście kocham . !
dziękuję za wszytko ..