Ja nie bardzo wiem kim jestem sam
A ja trochę inny niż ten świat
Chciałbym..
Chyba nie chce nic
Ja malować konie ...
Marzycielem wolnym .
Nie wiem kim jestem sam
Nie wiem kim mogę być
Nie wiem nic
Rany i krew swą znam
Ciało i zapach mam
Nie wiem skąd
Spójrz w lustro
Zerwij twarz
Prawdziwą twarz dziś masz
t
Kocham więc samotność
Pieszcze ją
Kocham więc samotność
Tulę ją
Dzika wilgotna złość spływa na moją skroń
I rodzę się z nią
Chłodzi mnie zimny wiatr
Boję się siebie sam
zaczynam się izolować od ludzi, co budzi we mnie rodzaj niepokoju, związanego ze świadomością nawrotu choroby.
l