Afoban wytworzyl we mnie ogromna puste i brak komunikacji miedzyludzkiej, wlasna matka stwierdzila ze jest ze mna źle, przyjaciółka mnie nie poznała, praktycznie nie używałam aparatu mowy.
Zajrzałam do ulotki leku: skutki uboczne występowały u mnie iście empirycznie.
Pustka myślowa i brak komunikacji.
Mnisi dążą często do swoistego"niebytu" w drodze medytacji. Jak tak ma wyglądać owa pustka i poczucie nieistnienia i niemyślenia, to ja dziękuję za takie doznania.
Iście nieprzyjemne
Boje się nawet odbierać telefonów. ;/.
Lek odstawiam. Nie wiem ile potrwa rekonwalescencja.
A raczej oczyszczenie.