Koniec wakacji, nowy początek. Pozostały tylko wspomnienia niezwykłych chwil spędzonych w gronie dobrych znajomych, śmiechu czy syndromu Dnia Następnego. J
Trzeba zostawić to za sobą i żyć dalej, teraźniejszością, mimo, że przeszłość często daje o sobie znać.
Próbujemy wyczytać przyszłość z ręki, zapominając o przeszłości wypisanej na twarzy.
Trochę się pozmieniało przez te wakacje. Na lepsze? To się okaże dopiero. Wiem jedno, każda zmiana przybliża nas do odnalezienia samych siebie. Bałagan w głowie i na głowieJ