Środek pola na mapie. Fordon. Niedziela.
Rozmowa dwóch przyjaciółek:
- a gdyby tak człowiek miał jajo w brzuchu... to chyba nie możliwe
- no nie w brzuchu, ale gdzieś tam pochłonięte
- no to raczej w pachwinie. Dobrze, że nie pod pacha.
- ha ha
- czaisz jakby faceci mieli jaja pod pachą?
- to ochydne, to nasienie by płyęło tymi jajowodami, czy tam czymś, przez cały organizm
- stamdąd, to już niedaleko do mózgu
- sugerujesz, że faceci mają jaja w mózgu?! w sumie, to oni i tak już myślą penisem
- sugeruję, że oni w jednym jaju mają mózg, a w drugim jądro
I już rozwiązałyśmy problem przysłowia: "mózg mu spadł do poziomu gaci."
Simple.