Jest tragicznie.. Poprostu jush nie daje rady...a miało byc tak pięknie... miało.. A czy bedzie??? Jush sama nie wiem.. co myśleć wszysy mówią,, Ona do niego nie wróci.. nie martw się..'' Nie wróci a jak wróci.. Wszystko stracone
Jush wariuje ile można...
,,Mam Ciebie..I Tak Mam Ciebie''
Możesz mieć a czy Ty tego naprawdę chcesz??
Nio nie wiem narazie jestem jednego pewna potrzeba Ci czasu... Ale ile??? Miesiąc?? Dwa?? Rok??
Mam nadzieje że przejdzie Ci to.. jush niedługo i nie bede musiałam cierpieć... I myśleć co dalej..bedzie...
- wiesz?..spotkalam dzis milosc..
- serioo? i co Ci powiedziala?
- przepraszala ze nie zawsze trwa do konca..
- a płakała?
- płakała... bo czesto rani..
- KRZYCZAŁA ?
- wykrzyczała.. ze nie zawsze jest piękna
- a śmiała sie?- śmiała sie.. bo umie z siebie KPIĆ..
- ŻAŁOWAŁA CZEGOŚ ?
- ŻaŁowała że ludzie niE zawsze traktują jĄ powaznie.
- BYŁA ZŁA ?
- złościła sie ze czasem w nia wątpimy..
- CIESZYŁA SIĘ ?- cieszyła sie ze jej tak często szukamy..
- i co Ci jeszcze powiedziała?
- powiedziala mi..ŻE NIE JEST DLA MNIE...
<myśli>