To uczynił dla Ciebie Bóg,ponad 2000 lat temu. Posłał swojego bezgrzesznego Syna, który cierpiał i umarł na krzyżu,aby spłacić karę TWOICH WSZYSTKICH GRZECHÓW. TY złamałaś Boże Prawo,a Jezus PONIÓSŁ swym życiem TWOJĄ KARĘ. Przez Twoje winy, On cierpiał i umarł, byś DZIĘKI NIEMU mogła cieszyć się wolnością i życiem wiecznym z dala od kary Bożej. Jednak, aby przyjąć to uwolnienie musisz wpierw odwrócić się od swoich wszystkich grzechów, nałogów i głupot które czynisz, oraz zaufać TYLKO Jezusowi, bo On jest Tym, który spłacił swym życiem TWOJĄ KARĘ. Dziś żyjesz WYŁĄCZNIE NA ŁASCE Bożej ze względu na to, co uczynił dla Ciebie TYLKO Chrystus. I jeżeli odrzucisz Jezusa dzięki któremu uzyskałaś odpuszczenie z grzechów-to wtedy Sędzia będzie miał solidne podstawy,aby wymierzyć Tobie zasłużoną karę bez względu na to, jak dobrym człowiekiem dziś jesteś. Więc póki nie jest jeszcze za późno - to zaopatrz się w Biblię i poznawaj jak czynić dobrze. Bo skoro już raz złamałaś Prawo Boże,myśląc że jesteś dobrym człowiekiem,tak teraz musisz się pilnować i przestać grzeszyć-poznając Biblię. Myślisz dalej,że Bóg jest miłosierny i przebacza? Wobec tego,co dziś uczynisz z Jego miłością,która aż do ostatniej kropli krwi oddała za Ciebie swoje życie na krzyżu? Czy masz na tyle odwagi,aby ją odwzajemnić i przestać grzeszyć? Czy raczej JĄ odrzucisz lub zastąpisz kimś innym,aby poznać wieczne i surowe konsekwencje WŁASNYCH błędów,oraz uporu wobec łaski Bożej?
15/10/2014 21:59:52