Umiem duuuuuużo zepsuć, nie umiem naprawić niczego. :c Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Byłem do dupy, jestem i będę taki.. jutro na te badania na nauczanie indywidualne... BOŻEEEEEEEE! Ile można jeździć po tych psychologach, psychiatrach, psychoterapeutach którzy mówią jedno i to samo? Mam dość. ;c
ps. nie wiem czego boje się najbardziej.. Andzi z siekierą, miażdżącego mnie Natha, gniewnej Pauliny czy też Jelenia który mi chce nakopać. :c xD