Toczy się i toczy. Czas ucieka przez palce i za cholerę nie chce wrócić. Halo, halo, zwolnić proszę. Ja wysiadam. Chcę złapać trochę oddechu, a machina tylko ciągle się rozpędza i ani się konduktorowi śni zatrzymywać (nawet na tych większych stacjach!). Jest pewien okres w dojrzewaniu, że nagle sprawy przybierają ekspresowy obrót i od natłoku wszystkiego można dostać zawrotu głowy. Tak dzieje się teraz w moim życiu. Z jednej strony to dobrze, z drugiej strony zaczynam już tęsknić za tą codzienną monotonią i świadomością, że można spędzić cały dzień w łóżku i wcale nie mieć przez to wyrzutów sumienia.
Od października studia - już się boję - praca, pora rozglądać się za wolnym pokojem i powoli przecinać pępowinkę od rodziców. Powiedziałabym, że chcę tego pół na pół. Ekscytacja nowymi doświadczeniami równa się ze smacznymi obiadkami u mamy i grzejącym stopy, kochanym kocurem. Kiedyś niestety usamodzielnić się trzeba, a robię to póki mi się chce. Bo ani się obejrzę, a będę już zgorzkniałą czterdziestolatką, starą panną ze stadem kotów, mieszkającą w dodatku z rodzicami.
Prawo jazdy w toku. Bliżej mi do końca niż do początku i powoli zaczynam odczuwać ten cały "stres". Samochodu czasem nie potrafię opanować jak własnych spraw w życiu. Moje roztargnienie przygniata możliwie jak najwięcej zapominanie o włączaniu kierunkowskazów i wpuszczaniu pieszych na pasach. Póki co nie było ofiar śmiertelnych moich zamyśleń, zobaczymy jak będzie dalej!
I tak wszystko leci, i nie ma czasu, żeby się za siebie obejrzeć, a jednak jakoś tak brakuje w tym wszystkim drugiego człowieka. Żeby tak po całym dniu wrażeń przytulić się do rozgrzanych pleców, zamiast do futra. I móc wylać z siebie te wszystkie dzienne frustracje i uciechy. I z przyjemnością równą jedzeniu czekolady, przyglądać się jak na tej drugiej twarzy maluje się uśmiech, mówiący "dobrze, że jesteś". Tak trochę brakuje.
https://www.youtube.com/watch?v=_dUs9-Z1of8
~ Nie umrę ~
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24