Siostrzyczko, ile razy będe narzekać na Ciebie, tyle razy bardziej Cię ubóstwiam. Dziś z Tobą dzień był taki słodki, że czuję się chwilowo zdrowszy. Zapomnieć się, jest takie pięknie. Małe pierdółki tuszują i przystrajają negatywny całokrztałt. Pomyśleć, że za miesiąc prawdopodobnie nigdy już nie pójdziemy razem nawet na zakupy... Nie potrafię o tym myślec, bo mi serce krwawi... Nie mam dziś przed sobą wiecej nic..