photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LISTOPADA 2011

Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze 'nie może'. Przejrzyj na oczy, mała.

 

 

Napiszę tysiąc słów , że mnie nie obchodzisz , a na koniec kursywą i najmniejszą czcionką napiszę jak dobrze umiem kłamać .

 

 

- Wiesz ile może dać uśmiech ukochanej osoby? - Nie... - To uśmiechnij się.

 

Żegnając się z nim , wsunęłam mu do ręki swoją złotą bransoletkę . - pamiętaj o mnie , nie zależnie od czasu , miejsca , pamiętaj o mnie rozumiesz ? - zdążył jeszcze zacisnąć bransoletkę wraz z moją dłonią , czułam jego stres , jakby moje ciało było jego ciałem . - obiecuję - wyszeptał , spoglądając w moje oczy typowo ostatni raz . . przeszły mnie dreszcze - obiecuję , że zawsze będę cię kochał , zawsze będę za tobą tęsknił , zawsze , każdego wieczoru przed snem pomyślę o tobie , o rysach twojej twarzy , o uśmiechu , oczach , włosach , o tym jaka jesteś . - łzy zleciały mi momentalnie z policzek , rozstanie z nim było koniecznością , nie z braku miłości , lecz z braku poczucia że wytrzymamy , różniąc się od siebie tak cholernie bardzo .

 

 

I wiesz co ?  Nie mów że nie masz nic do stracenia, bo do póki masz życie,to je kurwa doceniaj.

 

 

Gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech, żeby powiedzieć Ci że Cię kocham.

 

 

Chcesz ze mną być ? Świetnie. Masz mnie w dupie ? Przeżyje. Ale kurwa błagam powiedz mi to, wykrzycz mi to w twarz choćby na przystanku pełnym ludzi, nie każ mi katować się domysłami.

 

 

Chciałabym z czystym sumieniem, spojrzeć Ci w oczy, uśmiechnąć się i głośno oraz całkowicie szczerze oznajmić że już mi nie zależy. Chciałabym

 

 

Idioto , myślisz , że przypadkiem codziennie na Ciebie wpadam , patrzę na Ciebie , uśmiecham się do Ciebie , siadam sama , bez koleżanek , robiąc miejsce koło siebie ?

 

 

Wstań ! Mówię wstań , kurwa ! Podnieś dupę i rusz się z miejsca . Nie rycz za tym skurwielem , nie jest tego wart -spójrz , jesteś zajebista bez Niego , nie potrzebujesz Jego marnej połówki - sama tworzysz jedną , zajebista całość , Mała !

 

 

Patrzyłam mu uważnie w jego brązowe oczy delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek... To był mężczyzna, którego kocham.

 

 

Chciałam mu udowodnić , że potrafię sobie dać radę bez niego , a wtedy on postanowił mi pokazać , że jest mu całkiem dobrze beze mnie . I tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem .

 

 

- Pocałuj mnie w cztery litery ! - W usta ? - No przecież mówię.

 

 

I kiedy tylko usłyszę naszą piosenkę wychodzę, lub każe ją wyłaczyć.. wystarczy ze usłysze sam początek, samą melodie, w oczach pojawiają się łzy, i wracają wspomnienia .

 

 

Zaczkekaj chwilę ! Nie zdążyłam zaciągnąć się tym

całym jebanym szczęściem .

 

 

Tak, w zasadzie to możesz wpaść, możemy o tym pogadać, możemy spróbować to jakoś naprawić, ale równie dobrze możesz od razu wypierdalać,bo w tym momencie Cię nienawidzę.

 

 

Dobre dziewczynki piszą pamiętniki. Złe dziewczynki nigdy nie mają czasu. Ja? Ja po prostu chce mieć życie, które zapamiętam. Nawet, jeśli nie zapisze tego w żadnym pamiętniku.

 

 

To nie tak, że jestem bezuczuciowa. ja kiedyś czułam, kochałam i płakałam nocami wlepiając swe gałki oczne w ekran telefonu, ale zostawił mnie... A ja zostawiłam serce w nim.

 

 

Cholera jasna... Tak bardzo bym chciała... Choć na chwile, na sekunde... Ale nie mogę. Nie mogę się złamać.

Nie mogę pokazać, ze cierpie. Kurwa.

To boli. Dość...

 

 

Przysięgała mu że jeśli ją skrzywdzi to go zabije. Nie wierzył i ją wyśmiał . Którejś nocy wstał się napić ... zauważył ciemną postać z nożem kuchennym w ręku . Zaczął krzyczeć , nikt go nie słyszał . Ona z uśmiechem na ustach powiedziała "nadal wątpisz" , po czym wbiła nóż w jego serce . Na koniec delikatnie pocałowała go i wyszeptała żegnaj kotku , nigdy więcej nikogo niezranisz .