JA, może powinnam napisać 'auto' hahahahah
Dawno była jakaś samojebka, a co mi tam.
A po chwili to najtrudniejsze pytanie. Przepraszam, czy Ty mnie kochasz? I najprostsza odpowiedź. Nie wiem, ale wchodzę w to!
Jest bardzo milutko.
Ale trochę mnie coś denerwuje, w sobie oczywiście,
czemu buduję coś, a potem psuję. To pewnie nie tylko moj wina...
Ale... 'odzywasz się tylko jak coś Ci potrzeba' .
Wystarczy mi takie odczucie, żeby przestać się angażować.
A jak Buziak to czyta to buziak dla Ciebie, hahah:D
PS. ZAPRASZAM DO DODAWANIA DO ZNAJOMYCH