wiem że może mam coś z głową i że jestem pojebany z tym chodze na treninig z noga w szynie i odpierdalam różne dziwne rzeczy, ale tak czasami bywa, żę jak chce sie być w czymś dobrym to trzeba zapierdalać mimo tego, że los kładzie KULE pod nogi (czemu ich nie wziość i użyć xd ) może ,to też niektórych śmieszyć ale mam wyjebke na tych co tak myśla. Mam pasje w sobie, ogień który nigdy nie gaśnie. Mimo ze jak sie ma ograniczenie to z jednej strony sie cieszyć bo można sprawdzic czy sie wytrwa w codzienności z tym cieżarem i traktować to jak trening i starać sie wytrwać i za chuja nie odpuszczać bo za dużo sie już przeszlo żeby poszlo sie jebać a przerwa nie wchodzi w rachube ;p
tak jestem uzależniony i Ćpiem Sport ;) w chuj Ćpiem :P
http://www.youtube.com/watch?v=DiF7Jeipjjw