Boże powiedz mi. To on na mnie nie zasługuję czy ja na niego ?
"Kiedy przyjdziesz do Mnie,
Chwycisz mnie za dłonie,
Wtedy czuję siłę,
a me serce płonie,
A gdy cicho odchodzisz,
Już nie czuję tej mocy,
Wtedy proszę o jedno,
Byś powrócił tej nocy..."
Żegnaj na zawsze..
Zapomnij co było..
Przepraszam za kłopot,
dziękuje za miłość...
Patrz... stoję przed Tobą...
nic nie mam za sobą,
oprócz rozwianych marzeń,
zapomnianych wydarzeń,
dni spędzonych z Tobą...
pogodzenia z odmową...!
- odszedł tak zwyczajnie?
- nie, kurde, z efektami specjalnymi.
- i pozwoliłaś mu na to?
- nie. on sam wybrał.
- więc dlaczego nic nie robisz?
- to jego życie. on sam pisze scenariusz. i nie było w nim miejsca dla mnie...
- wspominałaś coś o reżyserze...
- tak, jest całkiem niezły. ale on pisze scenariusz mojego zycia.
- czyli wasze drogii sie rozeszły?
- tak. i dobrze mi z tym .
Dziewczyna nad przepaścią...
-Twój wybór.. Będziesz żałowała.. a mogło być tak pięknie...
-...poczekaj! A jeśli to zrobię, pokochasz mnie?...
-taaa... tak!
-mówisz prawdę?...
-..a czy ja Cię kiedykolwiek okłamałem?!
-...nie wiem... nie.. chyba...
-no więc na co czekasz?...
...skoczyła...
Czasami podążam wzrokiem za jego butami i widzę że jego cel mija się z moim.
Może kiedyś zacznę się cieszyć z jego i jej szczęścia.