Dodano: 23 KWIETNIA 2013
dzień 16...
dzień 16...
... jeszcze 66.
W sumie od trzech dni nic szczegolnego się nie dzieje. Siedze piszę niemiecki, powtarzam do matury, rozwiązuje zadania z matmy, rysuje do wytwórni. Muszę pobiegac po mieście z aparatem i popstrykać fotki ;). jako praca domowa.
Szkolę się tez w gotowaniu!, Dziś obiadek wczoraj tez karkówka w ziołach uduszona, osobno sosik, makaronik i sałata w sosie czosnkowo-jogurtowym. Było pycha. Aż żałowalam, że nie możesz spróbować.
Śpię z hipciem... odgania złe sny i zasypiam szybciutko nie płacząc w poduszkę.
Jest dobrze, ale jak wrócisz to będzie wspaniale.
Kupiłam w tym sklepie co kupowaliśmy sukienkę na studniówke cztery kreacje za 10zł!. Co z tego, że będą wisieć w szafie i będą ubierane od okazji do okazji? Ale będą!. Srtasznie mi się podobają, a 10 zł to przeciez nie majątek.
Kocham Cię!
