Nic nie trwa wiecznie.. =/

Hahah Sorry, że nie pisałam, czasu nie miałam ... :-)

Teraz chyba się to zmieni, bo znow będę dojeżdzać ..

Szkoła
No jak na moje podejście do niej to na półrocze w miare dobrze wyszłam ;d

Co mnie martwi to gała z matmy.. nigdy nie groziła mi w jakim kolwiek stopniu, a tu wleciała na półrocze ;/

Na koniec postaram sie by najniższą oceną widniejącą na świadectwie była 3, słowo ^_^

A co do bursy to mieszkałam z zajebistymi zje**mi genetycznymi ;]BD TĘSKNIĆ 

Nie każdy był taki o.k. ale to już pominę :D

...

Ferie zajebiście spędzone

2 dni u Żony (Gośsona) :*

5 na zmł ;]

ost 7 w domciu z praktycznie codzienną "wycieczką" na Rdm ;-)

Ehh gdy wchodzisz do pokoju w którym tyle sie działo a teraz stoi taki pusty, wszystko na swoim miejscu ... no prawie wszystko.... To trudno by nie złapać doła... Grupy V, a co dopiero pokoju 116 poprostu nie da sie zapomnieć ;-) 

Zdj jeszcze z października z owego pokoju :*