Znów śni mi się codziennie. Czasem budzę się z jego imieniem na ustach i zasypiam modląc się, żeby znów mi się przyśnił. Są takie dni, że jest w każdej godzinie i takie godziny, że jest w każdej minucie.. Tak mnie to boli, że chciałabym spać całą wieczność, żeby być tam z nim.
dasz sobie radę, jak zawsze.
https://www.youtube.com/watch?v=M9SBVkYTM5c
Użytkownik zbytduzozielonego
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.