Złoty blask w Twoim spojrzeniu
I świeżość Twojej duszy
Przyciągają mój wzrok i wciągają w trans
I ogrzewasz mnie od chłodu
Przez swój łagodny ton głosu
Docierasz do mojego serca
Wyciągasz mnie z "przedtem" do "teraz"
I układasz we właściwym czasie
Jesteśmy wędrującą miłością
Od zmierzchu do świtu
Jesteśmy wędrującą miłością
Jak dwa latawce w czasie burzy
Jesteśmy wędrującą miłością
Przez cały dzień
Jesteśmy wędrującą miłością i nic nas nie rozdzieli
Spraw, żeby moja komórka zadzwoniła