I znów kilka zdjątek z innej ziemi, która była moim domem łącznie przez ponad 3 lata. Czasem się ckni, ale są wspomnienia, albumy i myśl, że się tam było (choć ostatnio się zastanawiam czy to nie był sen.............)
zbagins
to jeden z najwyższych kaktusów na świecie - kilkanaście metrów!!!
25/03/2014 21:15:31
nadjam Spoglądam na tamte okolice i czytam Twoje słowa o tej ziemi, która była Twoim domem i brzmi w moich myślach dawna pieśń hiszpańskich Asturias, gdzie śpiewają oni ......."Asturio, ziemio mych młodych lat.....Do mojej ziemi chcę wrócić wnet .....itd. itp .............i tworzy się między tymi elementami jakaś analogia, i brzmi ta pieśń także w odniesieniu do słów Twoich......"ziemi, która była moim domem".
Życzę Ci, byś miał okazję jeszcze raz tę ziemie zobaczyć.
23/03/2014 22:48:15
zbagins
...jakbyś czytała w moich myslach Nadiu. Wysłałem Ci link, ale może nie skorzystałaś. Kiedys napisałem;
MOJA ARIZONA
CHOć JESTEM SKAZANY NA BYCIE TU-MOJA DUSZA NOCą BYWA TAM
noc na prerii, noc w domach
śpi lekkim snem moja Arizona
kojot na skale w tarczy księżyca
kochane miejsca, znajoma okolica
być tam teraz-moje wielkie marzenie
nieugaszone i chyba tego nie zmienię
przybędę tam dziś jeszcze na złotym rumaku
zostanę do śmierci na Indian szlaku
gdzie cień sahuaro* padł
na ziemię słońcem paloną
śpij dalej snem lekkim
moja Arizono
24/03/2014 17:18:23
nadjamdwa
Słowa, które wskazują na wielkie duchowe powiązanie nie tylko z tym księżycem nad Arizoną.
Napisałam PM.
25/03/2014 19:53:56
symsarna Ja to nazywam wrażeniem pamięci ;)))
W zeszłym roku dostałam, od mieszkającego tam kolegi z liceum, lizaka ze skorpionem ;))
O moich zdjęciach: Dla wiadomości ewentualnych odbiorców; nie kreuję się na artystę fotografika i nie spodziewam się pochlebstw. Nie posiadam profesjonalnego sprzętu fotograficznego. Czasem zdjęcia robię komórką, ale staram się żeby mieć pod ręką choćby automat. Nigdy nie miałem czasu ani głowy aby lepiej się zainteresować tymi sprawami. Bardziej lubię pisać, opisywać to co widziałem, widzę itd.