Ostatnio czytałam sporo waszych photoblogów, o tym jak się odchudzacie.
Stwierdziłam, że też nie chce już być gruba. I spróbuję mniej jeść.
Mam 160cm 52kg duży tłusty brzuch i grube uda.
Chcę być chuda.
Mieć płaski brzuch.
I nie wstydzić się wyjść na plaże w kostiumie.
Chcę ważyć 45kg (lub mniej)
I myślę że mi pomożecie i będziecie mnie motywować ;p
Od dziś jem do 1000kcal (na początek) i robię po 300brzuszków dziennie.
Co o tym myślicie?
Noo to bilansik na dziś:
bułka z ziarnami i z szynka (ok 200kcal)
herbata zielona ( ok 5 kccal)
W szkole sok kubuś (160 kcal (300ml))
poźnije obiad zjem spaghetti ale tylko trochę żeby mama się nie czepiała.
to będzie około 400 kcal (kurwa dużo. przestaję jeść spaghetti od jutra)
oczywiście jakaś herbatka potem.
I 300 brzuszków.
No 200 bo 100 zrobiłam rano.
Tylko co z mamą. Ona non stop zmusza mnie do jedzenia.
I ciągle tylko "Albo to zjesz albo nie wyjdziesz itp"
Liczę na wasze komentarze.
Pozdro dla wszystkich odchudzających się ;**
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames