no to ten

Ostanie dwa tygodnie bez pani J. całkiem przyjemnie, nie powiem, że nie, jeden dzień w ogóle bez lekcji a co, nauczyciele chorzy to uczniowie w domu siedzą xD 

Rewelacji nie ma.

Byłam w końcu u mojego chrześniaka, Arek też był.. niby w porządku ale dziwny typ xD 

W sumie nudno jest.

Jeszcze tylko piąteczek - aż 3 lekcje i ferie.

Co ja będę robić przez te wolne.. może teraz chociaż książki nadrobię.. bo znając Darię i Kaję to pewnie większość czasu będę w domu siedzieć, z Olkiem mamy spokój od siebie na 2 tyg. :))))

W weekend może jakaś imprezka? 

A w sumie miałam śmieszną akcje xD

Zaparkowalam sobie samochód na parkingu koło rzeki na przeciwko pko niedaleko biblioteki miejskiej, w sumie chciałam tam tylko zawrócić ale że zwolniło się miejsce to zaparkowalam.. xD no i poszłam załatwić swoje sprawy i wracamy z Olkiem do samochodu. A tam suprajs.. zastawiony jakimś czerwonym golfem.. patrzę na ten samochód.. ma basy więc jakiś młody jeździ nim pewnie.. no to jak tak chwilę czekałam to narysowałam karniaka na tylniej szybie xD potem postanowiłam dopisać "karny kutas za chujowe parkowanie" i gdy tak zawzięcie mazalam palcem po tej szybie to właściciel się zbliżał i Olek nic mi nie powiedział bo był ciekawy co zrobię xD koles podbiega i przeprasza a ja taka zamieszana, wkurzona i na granicy śmiechu mówię "narysowałam karniaka, jestem zła" i koles coś tam gada a ja wybuchlam śmiechem z Olkiem.. podobno moja mina była zajebista ale nie wiem bo nie widziałam jej xD ale jak mi głupio było że koles mnie przylapal na rysowaniu po jego brudnej szybie xD