Witam!
Znowu nie poszłam do szkoły i przed chwilą wstałam : )
Przyszykowałam sobie strój na zakończenie, musze tylko jeszcze ogarnąć jakąś małą czarną torebkę.
Czuje sie wyśmienicie, pełna energii, wgl nie ciągnie mnie do zawalenia, ale już cii bo zapesze ; )
Jak zwykle wstawie Wam bilans a wieczorem jeszcze jedną notkę w której go uzupełnie. Na razie jem śniadanie ; )
BILANS:
Ś: 2x ciemny z soją, masło, szynka drobiowa, pomidor + jogurt brzoskwiniowy
2ś: nic
Ob: pierś z warzywami prawdopodobie, jeszcze coś wymysśle ; )
Pod: ?
Kol: ?
No to do wieczora kruszynki : *